Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Witek
Dołączył: 27 Lip 2006 Posty: 2 Skąd: Otmuchów
|
Wysłany: 27 Lip 2006 11:39 am Temat postu: Proponuję także aby ....... |
|
|
Witam Serdecznie
..... troszeczkę dodac klimatów dnia dzisiejszego, pogadać jak obecnie wyglądają nasze losy. a może wykonujemy całkiem inny zawód ?.
Pozdrawiam
Witek |
|
Powrót do góry |
|
 |
Webmaster Site Admin
Dołączył: 11 Mar 2006 Posty: 75 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 27 Lip 2006 20:36 pm Temat postu: |
|
|
Witam!
Pomysł dobry - po to to forum. Ja po prawie 27 latach pracuję w hurtowni ogrodniczej i by nie wpaść w kompleksy nazywam swoje stanowisko "starzszy specjalista d/s sprzedaży"  _________________ Pozdrawiam
Tadeusz Betlej (tbet@nteria.pl)
Zapraszam również na http://www.wycieczki.ournet.pl |
|
Powrót do góry |
|
 |
Witek
Dołączył: 27 Lip 2006 Posty: 2 Skąd: Otmuchów
|
Wysłany: 29 Lip 2006 12:50 pm Temat postu: od 1989 roku po za MON-em |
|
|
Witam
Odszedłem z MON (z wielu powodów przestało mi to odpowiadać - ale to spory temat na osobny post) w 1989 roku w tej chwili zajmuję się automatyką przemysłową oraz systemami informatycznymi związanymi z tą dziedziną.
Pozdrawiam
Witek |
|
Powrót do góry |
|
 |
Bolo Bolowy
Dołączył: 15 Kwi 2006 Posty: 12 Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany: 29 Lip 2006 19:17 pm Temat postu: Czy to wstyd |
|
|
Panie Tadeuszu czemu wpada Pan w kompleksy, taka jest prawda i rzeczywistość 90% Pana kolegów ma takie lub podobne fuchy.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Webmaster Site Admin
Dołączył: 11 Mar 2006 Posty: 75 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 29 Lip 2006 22:33 pm Temat postu: |
|
|
Witam!
Kto mówi o wpadaniu w kompleksy? Przecież napisałem, że ja w takowe jeszcze nie wpadłem. W sumie każdy rodzaj "aktywności"jest lepszy niż stanie pod budką z piwem lub biadolenie jak to nas MON potraktował itp.
W sumie mam działkę od kiedy przeszedłem na emeryturę więc dzisiejsza praca to połączenie przyjemnego z pożytecznym
Pozdrawiam _________________ Pozdrawiam
Tadeusz Betlej (tbet@nteria.pl)
Zapraszam również na http://www.wycieczki.ournet.pl |
|
Powrót do góry |
|
 |
Krystian Gość
|
Wysłany: 12 Sie 2006 12:44 pm Temat postu: rzeczywistość |
|
|
Nie ma sie co łamać panowie,tak juz musi zostać.Ja byłem tylko podoficerem w CSR,chciałem swoje losy związać z CSR i ew.-6k-sms,ale co usłyszałem..."niestety nie da rady,my sami nie wiemy co będzie dalej..."Więc nici,teraz pracuje u prywaciarza w potężnej firmie,mam stanowisko jakie mam (dużo zrobiło bycie podoficerem ) no i działam w LOK-u w drużynie strzeleckiej. Chciałbym wrócić do MON-u,a przedewszystkim do kochanego CSR.Pozdrawiam.
Krystian Andrzejczak |
|
Powrót do góry |
|
 |
Webmaster Site Admin
Dołączył: 11 Mar 2006 Posty: 75 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 13 Sie 2006 06:11 am Temat postu: |
|
|
Witam!
No cóż jeśli latka Ci pozwalają to zawsze jakaś szansa na powrót do armii jest - szczegóły WKU. Z powrotem do CSR będzie gorzej, gdyż już nie istnieje  _________________ Pozdrawiam
Tadeusz Betlej (tbet@nteria.pl)
Zapraszam również na http://www.wycieczki.ournet.pl |
|
Powrót do góry |
|
 |
titek-79
Dołączył: 11 Sie 2006 Posty: 1 Skąd: Turek-Wielkopolska
|
Wysłany: 13 Sie 2006 11:53 am Temat postu: powrót... |
|
|
Witam panie Tadeuszu.A co do Wku,to jestem tam dwa razy w tygodniu,a jedyna odpowiedź jaką słysze to "... podoficerów nie potrzebujemy..."Została mi jeszcze jedna możliwość-prawdopodobnie osobiście będę jeździł po JW.Może w ten sposób mi sie uda.Pozdrawiam.
Krystian Andrzejczak
titek-79@tlen.pl _________________ Pozdrawiam Krystian
titek-79@tlen.pl |
|
Powrót do góry |
|
 |
MILO
Dołączył: 30 Paź 2006 Posty: 2
|
Wysłany: 30 Paź 2006 15:05 pm Temat postu: |
|
|
PANOWIE NIE BIADOLCIE!
Macie lat czterdzieści kilka i dobre wojskowe emerytury i wam źle... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Webmaster Site Admin
Dołączył: 11 Mar 2006 Posty: 75 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 30 Paź 2006 17:10 pm Temat postu: |
|
|
Witam!
Przecież tu nikt nie biadoli, przynajmniej ja nie widzę postów o takim wydźwięku. Co do "emerytalnego dobrobytu" to niestety ale ze swojego i nie tylko doświadczenia wiem, że w miarę dobrze jest w rok, dwa po odejściu, a póxniej niestety coraz gorzej. _________________ Pozdrawiam
Tadeusz Betlej (tbet@nteria.pl)
Zapraszam również na http://www.wycieczki.ournet.pl |
|
Powrót do góry |
|
 |
gin
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 21 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 31 Paź 2006 17:56 pm Temat postu: do Witka |
|
|
Podzielam zdanie Kolegi Webmastera. A więc do dzieła. Napisz o tym jak się czuje i co porabia rezerwista WP. Czy ma Kolega chęć na kontakty towarzyskie ze środowiskiem "mundurowym" i innymi rezerwistami? O tych i wszelkich innych problemach Kolegi chciałbym się dowiedzieć poprzez nasze Forum. _________________ Pozdrawiam
Jan Ginowicz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Blady
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 6 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03 Lis 2006 10:20 am Temat postu: |
|
|
Blady Promocja SCH 1984
Ja nadal jestem żołnierzem, po skończeniu szkoły trafiłem na Hel (jedyne piekło na ziemi ), później 15 lat w Grójcu, a od 2000 jestem w Klubie Sił Powietrznych w W-wie.
Z Radiotechniką mam wspólnego tyle, co obsługuję sprzęt nagłośnieniowy, bo tym teraz się właśnie zajmuje.I jest mi dobrze.
Pozdrawiam wszystkich.
Darek |
|
Powrót do góry |
|
 |
Paweł Selin
Dołączył: 13 Wrz 2006 Posty: 2
|
Wysłany: 03 Lis 2006 18:48 pm Temat postu: Wojskowe emerytury |
|
|
Szanowni Panowie Wojskowi na emeryturze,
ostatnio miałem okazję rozmawiać z pewnym chorążym rezerwy lat 55, od kilku lat na emeryturze, ktόry oświadczył mi że ma tylko 1600,- zł netto i jest mu bardzo ciężko.
Znam ludzi ktόrzy pracowali całe swoje życie w PRL, do 60 – 65 lat i nie mają nawet połowy tej jego renty.
Pozdrawiam. Jeszcze nie emeryt.
Mam 50 lat, chor. rez. - aktywny zawodowo w cywilu - i muszę jeszcze pracować do 65! Ale nie narzekam, idzie mi dobrze.
Życzę miłych snόw |
|
Powrót do góry |
|
 |
gin
Dołączył: 20 Mar 2006 Posty: 21 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: 03 Lis 2006 20:42 pm Temat postu: do Pawła Selina |
|
|
Jestem poruszony tym wpisem. Bardzo ważna sprawa, o której warto porozmawiać także na naszym forum. Wszystko zależy od sytuacji rodzinnej i stanu jej zdrowia. Dla jednych jest to bardzo wysoka emerytura, dla innych za niska. Bardzo podoba się mi to co powiedział gen. dyw. Kazimierz Ładoś na początku lat trzydziestych: "Jeszcze jestem za młody żeby tylko konsumować publiczne pieniądze otrzymywane w formie emerytury" i dlatego udzielał się jako wolontariusz w różnych organizacjach. Obecnie również są wśród nas emeryci o takich postawach. Niestety też są i tacy, co różnymi kombinacjami uzyskali niezasłużenie wysokie emerytury i dalej wypinają się na swoje środowisko. [/quote] _________________ Pozdrawiam
Jan Ginowicz |
|
Powrót do góry |
|
 |
MILO
Dołączył: 30 Paź 2006 Posty: 2
|
Wysłany: 05 Lis 2006 10:13 am Temat postu: |
|
|
Witam!
Zgadzam się z ostatnim zdaniem ostatniego postu.
Chciałbym Panowie Emeryci Wojskowi żebyście pamiętali, że jesteście uprzywilejowaną grupą społeczną, która chyba tego nie docenia .....
Wiedzcie, że społeczeństwo opowiada się za weryfikacją przyznanych emerytur MON i MSW. Każdy wie, że byli w służbach mundurowych w pelni oddani i zasłużeni żołnierze, ale byli i dekownicy, kapusie i szweje. Wielu takich widziałem w WOSR. Ich zasadą było PGR (pić, gruchać i ruchać), brać niezłą kasę i przejść na emeryturę w wieku 40 lat.
A co z cywilnymi pracownikami wojska, których wywalono na bruk i radź sobie sam! (do 65 roku życia)
Milo |
|
Powrót do góry |
|
 |
|